Kulka pilotem? Kulka była na Air Show? Nie, no miała być ale się pochorowaliśmy wszyscy razem do kupy… Ale co tam, Air Show to my mamy niemal codziennie na placu zabaw, właściwie na ulicy też… i w domu 🙂 Taka karma, że zamiast ptaków latają nam nad głowami myśliwce naszej wspanialej armii! 🙂
Myśliwce na placu zabaw?
Ano tak. Z tymi ptakami to przesadziłam oczywiście, ptaki też mamy. Przecież Kulka uwielbia kawki, ale to już wiecie! A sytuacja z samolotami wygląda tak… Siedzi Kulka na huśtawce i nagle łomot jakich mało, jakby wulkan przynajmniej wybuchał… Juhuuuu zadowolona zerka w niebo, a tam nic innego jak MIG 29 przelatuje radośnie nad głową 🙂 Nie powiem, bo czasem mam wrażenie, że dom nam się wali, no ale wszystko kwestia przyzwyczajenia. A Kulka… lubi samoloty, sentyment ma 😉
Co nam zatem lata nad głowami…
Ano najczęściej MIG-29 i SU-22. Są to samoloty, które wykorzystywane są w Siłach Zbrojnych naszego kraju. Pilotują je specjalnie wyszkoleni piloci wojskowi. Samoloty takie jak MIG-29 czy SU-22 są w stanie osiągać bardzo duże prędkości, nawet tzw. prędkość ponaddźwiękową. To znaczy, że kiedy słyszysz huk przelatującego samolotu i patrzysz w niebo by go zobaczyć, musisz szukać go daleko w przodzie w stosunku do tego, gdzie go słyszysz. My z Kulką już się tego nauczyłyśmy. Początkowo szukałam samolotu tam gdzie go słyszałam, ale teraz już wiem, że tak go nie znajdę 🙂 Jak wielka to prędkość można sobie wyobrazić w bardzo prosty sposób… Poruszając się samochodem w mieście jeździ się zwykle z prędkością najwyżej 50km/h (chyba, że znaki pozwalają na więcej). Prędkość dźwięku – czyli ta, którą przekraczają nasze myśliwce to ok 1225km/h. Wspomniane MIGi-29 są w stanie osiągnąć prędkość 2445km/h! Szybko prawda?
Kulka lubi „nasze” myśliwce, gorzej co prawda kiedy zaczynają szaleć na niebie w porze drzemki – różnie się to wtedy kończy. Ja również lubię zerkać w niebo i podziwiać ich akrobacje, a na Air Show w przyszłym roku na pewno się wybierzemy! Trzeba je w końcu zobaczyć z bliska!
