Dzień jak co dzień a jednak inny, otóż mieliśmy ostatnio gości na spacerze, naszym leśnym klasyku 🙂 Tak więc ruszyliśmy – a raczej ruszyłyśmy w drogę w składzie 5-osobowym, same dziewczyny plus pies 🙂 Be ee e w standardzie, Kulka miała dodatkowo 3 osoby do wręczania patyków, czegóż więcej można chcieć 🙂 Patyki patykami, ale jakież było moje zdziwienie kiedy to na łące dziewczyny dojrzały żabę. Kulka zobacz.. „baba baba!” Mała do tej pory żabę widziała wyłącznie w książeczkach więc to było COŚ! Mało tego, to nie była zwyczajna jakaś tam żaba, to była rzekotka drzewna! Podobno bardzo trudno ją zaobserwować, choć jest gatunkiem pospolitym w naszym kraju. Tak więc do dzieła, opowiem o niej nieco więcej, bo i jest o czym – piękny płaz!
Rzekotka drzewna (Hyla arborea) to żaba – ot i filozofia – żaby są płazami (ale o tym innym razem). To niewielka żabka, dorosła ma około 5 cm długości, mieści się więc spokojnie w dłoni mamy. Ciekawe jest to, iż w zależności od otoczenia może ona przybierać różne barwy, od zielonej przez szarą, brązową na żółtej skończywszy. My spotkałyśmy osobnika zielonego! Po bokach ciała ma ciemną pręgę, łatwo ją po tym rozpoznać. Ma również wyjątkowe łapki, na końcach palców ma PRZYLGI – czyli takie „przyssawki” dzięki którym może wspinać się po drzewach i nie spada idąc pionowo do góry! Ma duże wyłupiaste oczy i długie tylne nóżki. Śliczna jest – ale to już moja subiektywna ocena 😉 Rzekotkę można spotkać w lasach, na terenach pełnych krzewów czy na łąkach ale możecie być pewni, że zawsze gdzieś w okolicy znajdziecie staw czy jeziorko – gdyż tam się rozmnaża. Rzekotka zjada owady, ślimaki, pająki, żuczki. Gdybyście chcieli usłyszeć jej kumkanie – a konkretnie kumkanie (rechot) taty rzekotki, zapraszam w maju i w czerwcu nad leśne rozlewiska – koniecznie w nocy! Mama rzekotka składa jaja, z których po pewnym czasie wylęgają się kijanki. Kijanka po 3 miesiącach przeobraża się w dorosłą rzekotkę. O tych przeobrażeniach dokładniej opowiem opisując płazy. Jesienią rzekotki zagrzebują się w ziemi w okolicy zbiorników wodnych i tam „śpią” do wiosny, by na przełomie marca i kwietnia przebudzić się i w maju rozpocząć starania o potomstwo.
Dojrzeć rzekotkę na łące to wyczyn, ów wyczyn zawdzięczamy naszym Gościom – dziękujemy 🙂